Jako, że jestem zamieszany w działalność AP net prawie od początku istnienia tej galerii i w związku z pojawieniem się tam większej ilości osób z waszego stowarzyszenia, a zwłaszcza pana Prezesa, może coś pokrótce powiem. Oczywiście strona ta nie dorównuje a.net czy jet photos, ale też i nie taki cel przyświecał i przyświeca osobom zaangażowanym w jej tworzenie i działalność. Chcieliśmy znaleźć swoją niszę, a nie publikować sto tysięcy kolejnych latających kiełbas, byleby pośrodku kadru. Chodzi nam przede wszystkim o "think different", czyli dokładnie o to, co wam. Zwłaszcza o myślenie- co chcę zrobić przed naciśnięciem spustu migawki, tak aby wydobyć z danego zdjęcia "to coś".
Jakie są kryteria screenowania? W zasadzie oprócz technicznych (ostrość, jasność, kontrast, poziom, pod słońce-tylko w klasycznych kadrach, kompresja ) nie ma żadnych- zdjęcie ma się podobać. Zwracamy uwagę podczas oceniania zdjęć na dostarczone wraz z nim dane, a więc data, typ samolotu, reg, operator i kategoria- jest to ważne, aby do bazy danych nie kradł się... nieporządek. A reszta? Wolna wola w patrzeniu na świat- chcesz szum na zdjęciu? Proszę bardzo, byleby było to z sensem- uwagi Hesji, z którymi zapoznałem się na tym forum są jak najbardziej trafne. Co zresztą widać po jego zdjęciach i odbiorze. Racja panie i panowie, nie był tam incognito, niestety nie da się tak w obecnych czasach
DAlej- co jest niewskazane? Ano tzw "sky shots", czyli zdjęcia samolotu na tle "pustego" nieba, zwłaszcza z boku. Brrr.... Takie zdjęcia mogą być przyjęte tylko w dwóch przypadkach- gdy nie ma danego egzemplarza w db, albo wraz z nim związany jest news. Ostatnimi czasy uszczeliniliśmy proces screenowania pod tym względem, ale nie podejrzewam członków tego stowarzyszenia o skaj szoty. Nie ten poziom
