ZDJĘCIA LOTNICZE > Historyczne statki powietrzne
Jak historia to historia by sfw cz.7
Amon:
za kolegami.
sfw:
Książkę powiadzacie? No może i tak, chociaż ... zbyt wiele genralskich karier musiałoby zostać zweryfikowanych ;D ;D ;D A przecież takich extra ich mamy, szkoda by było.
nurek:
Jeden tytuł jadący równo po pagonach (choć nazwisk wprost nie ma) już jest. Toyo (spiker z tegorocznego AS jakby kto nie wiedział) też coś bąka że szuka mocy i natchnienia. Więc napieraj na pióro. W ostateczności ;) dla mnie mogł byś wydać "tylko" fotograficzną wycieczkę w przeszłość. MIGacze, LIMonki, Antonowy mniam mniam...
krispol:
No i znowu spędziłem sobie kilkanaście minut na czytaniu i oglądaniu. Ale jakich minut !!!? Rewelacja... czytając Twoje opowieści przenoszę się w czasie,wyobrażam sobie jak to było na miejscu...bardzo fajna sprawa...A ze zdjęć wybieram 28 i 29 najbardziej :)
nurek:
Andrzeju, a może w ramach kolejnych części naszego bestseleru w odcinkach"Jak historia to historia by sfw..." podzielił byś się wspomnieniami dotyczącymi DOL albo Orlikiem? Słyszałem że lądowanie na Ołówku w leśnej przecince to był ciężki kawałek chleba.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej