ZDJĘCIA LOTNICZE > Video / Fotocast
Przegląd 2011..
krispol:
A ja obejrzałem z ciekawością całe bez przewijania i mi sie podoba.
valdi:
Dzieki za uwagi, biore je do siebie i tak jak pisze hlynurem za tydzień obejrze jeszcze raz :)
Co do muzy to musze przyznać że ciężko jest ją wybrać
kifcio:
za kifciem ;D ;D ;D
a na powaznie - weź to wywal i zrób jeszcze raz
w porówaniu z podumowaniami z zeszlego roku
albo innymi Twoim produkacjami - ta jest beee
valdi:
--- Cytat: kifcio w Grudzień 02, 2011, 09:11:48 pm ---za kifciem ;D ;D ;D
a na powaznie - weź to wywal i zrób jeszcze raz
w porówaniu z podumowaniami z zeszlego roku
albo innymi Twoim produkacjami - ta jest beee
--- Koniec cytatu ---
;D ;D ;D ;D
Wywalał nie będe, za dużo nad ty siedziałem. Najwyżej zrobie drugi :)
kichu:
za kolegami, produkcja samiast nakrecic to po fajny poczatku w pewnym momencie usypia
dodatkowo zwroc uwage na synchronizacje tego co widzimy z muzyka... i tu tak:
- raz same przejscia, one musze byc w muzyce, ani 0,3 sek wczesniej, ani pozniej bo to sie pozniej czuje jak sie oglada - tu warto obejrzec
kilka razy swoja produkcje, patrzac tylko na same przejscia ich czas, synchronizacje w muzyce, czy tez jak sie przejscia obrazu rozwijaja, bo
np. zaczynasz fajnie rowno w rytmie z muzyka, np. przejscie co sekunde, a pozniej jak sie cos mocniej dynamizuje, np. jaka krotka seria
na perkusji, to zamiast zdynamizowac montaz, nawet np. 2-3 szybkie cwiersekundowe migawki, takze 3-sekundowa statyczna sekwencje
i wtedy muzyka sobie a obraz sobie
- kolejna sprawa to typ przejsc miedzy scenami
- jak robisz przejscia miedzy obrazami na ostro, bez zadnych efektow to musze idealnie siedziec w muzyce, w danym beatcie itp itd.
- jak robisz przejscia miedzy obrazami przez przenikanie to czas przenikania tez trzeba dobrac, zeby siedzial w muzyce, takcie momencie itp
zeby nie byl za dlugi ani za krotki... bo pozniej jest efekt, ze w muzyce masz moment jebut gdzie chce sie miec przejscie, a idzie polsekundowy
slimaczacy sie dissolve
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej