IMPREZY LOTNICZE - FORUM OTWARTE > Archiwum 2012
Royal International Air Tattoo 2012 [07-08.07]
kichu:
B2 wylądował na sam koniec przylotow :-) dziękujebardzo :-)
krispol:
Piątkowe deszczowe przyloty,jest kilka fajnych momentów...lądowanie Osprey'a, i np lądowanie drugiego Tornado i na sam koniec jak pisał kichu B2.
Czy Tornada po lądowaniu zasłaniają jakoś dysze wylotowe? jakies takie dziwne coś maja...nie wiem...chyba nie widziałem tego wcześniej.
RIAT 2012 Friday Arrivals 6th July 2012
bhpchmiel:
Krispol, Tornado ma właśnie takie charakterystyczne odwracacze ciągu...
krispol:
--- Cytat: bhpchmiel w Lipiec 07, 2012, 06:09:59 pm ---Krispol, Tornado ma właśnie takie charakterystyczne odwracacze ciągu...
--- Koniec cytatu ---
Kurcze jakoś nigdy nie zwróciłem na to uwagi, aż do dzisiaj....dupa ze mnie:)
hesja:
Czy RIAT to najwieksze pokazy na swiecie? Zdecydowanie TAK! W sensie na pewno wg mnie.
Od rana do wieczora atrakcji tyle, ze nie bylo za bardzo kiedy isc do kibelka (na szczescie i chyba po to sa zawsze Jordanian Falcons hihi).
I nie mowie tu o atrakcjach typu "Cessna z Bodoo" :)
Działo się lotniczo! Działo się fotograficznie - głównie w sobotę za sprawą super fotograficznej pogody - czego nie mozna bylo powiedziec o niedzieli - sloneczko przez chmury - plasko bardzo.
Duuuzo nowych pozycji pokazowych, Koreanczycy pozamiatali, nasze MiGi tez!!!
Po sobotnim pokazie na trybunie FRIAT MiG zebral nalezne brawa! Bylo bardzo milo...
Dla mnie? Po to pojechalem - atak Tornado! Zwlaszcza niedzielny bo x2 i bo stalem calkiem "pod" nimi.
Robi to potworne wrazenie! Jakby tylko ten jeden pokaz byl - to bym pojechal :)))))
Troche nie wyszla integracja. Bylismy rozstrzeleni po roznych miejscowkach.
Piatek: Zloci i Meniosy na P&V East, my z Asia i kichem po drugiej stronie na Rhyms Farm
Sobota: Zloci i Meniosy na geriawitowych lezaczkach, my z Asia na trybunie FRIAT a kichu nawial w sobote na druga strone mimo ze mialem dla niego prezenta - wejscie na FRIAT + ColaL :/ Przynajmniej fotki beda rozniste (dalismy rade z Asia ogarnac "prezent" sami hihi - no troche nam na koniec Złoci pomogli no :)
Niedziela: zostalismy sami z Asią po drugiej stronie
Poniedzialek: Pelne zachmurzenie i szaro/buro i starty z FRIAT "enkloszaa"
Moje podziekowania biegna oczywiscie do wszystkich a zwlaszcza do Tadexa ale to mu podziekuje osobiscie :P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej