Statywy Triopo

[Mori]

Czy miał ktoś okazję zetknąć się ze statywami firmy Triopo?
Cenowo i wedle danych producenta (nawet jeśli nośność dzielić na pół ) wypadają atrakcyjnie.
Karbonowe modele o wadze 1400 gram i nośności 12kg z odłączaną nogą jako monopod  w cenie nieco ponad 600PLN, z głowicą nawet w 900PLN spokojnie można się zmieścić.
Normalnie nie wierzę w takie cuda i stąd pytanie.
Z góry mówię, że nie będę na tym wieszał 500 (bo nie mam, buuu....) i nie będę używał tego często i wyczynowo.

Wszelkie uwagi OSÓB KTÓRE MIAŁY TOTO W RĘKACH mile widziane.

[sqpien]

Pozwolę sobie odświeżyć co by nie zakładać nowego wątku - czy może jakieś uwagi z zakupu jak był?
Czy może Ktoś z Was polecić jakiś statyw sensowny, może być coś z węglem w składzie co by lekkie było.
A może Ktoś ma ochotę się pozbyć?

[Jamal]

Najrozsądniej to chyba pojechać do sklepu i pomacać. Te triopo wyglądają dość atrakcyjnie, i cenowo, i mechanicznie. Szczególnie podoba mi się odłączana noga która może być monopodem.
Ja korzystam ze statywu Velbon 803R ale zmieniłem głowicę na jakąś Benro KB-1 i do moich zastosowań jest to bardzo dobre rozwiązanie. Ważna sprawa, głowice Velbon są chu...e aż boli, natomiast ta Benro już sporo (łącznie z przejechaniem przez samochód) i nie mam się do czego przyczepić. Niestety później nabyłem monopod Manfrotto 680 chyba (nie wiem, bo po Axalp leży wszystko u Holki) i różnica między Velbon a Manfrotto w jakości wykonania jest jednak spora... Teraz wolał bym poczekać, i kupił bym coś z oferty tej droższej firmy.