Skoro było tak groźnie na pierwszej stronie forum, że należy wszystkich powitać właśnie w tym a nie innym miejscu, tak więc powituje WAS. Część z WAS już mnie zna, jestem żoną nurka, która obecnie jest na wygnaniu w UK. Pragnę od razu podziękować co niektórym kolegom, że odwieźli mego lubego na lotnisko, niezasnąwszy po drodze za kierownicą. Postanowiłam się zrzeszyć na tym forum, mimo że śledzę WAS już od jakiegoś czasu czytając mężowi przez ramię, ponieważ mąż nakazał mi kupno cyfrowego aparatu fotograficznego. Ponieważ męża 'sie słucha' to i weszłam do brytolskiego sklepu i kupiłam najtańszy aparat jaki był. Tym samym wróciłam do robienia zdjęć po wielu latach nieposiadania aparatu w ręce, a w dodatku jest to mój pierwszy aparat cyfrowy. W duchu pozostaję nadal wierna mojej Practice LLC i Flexaretowi średniego formatu, może kiedyś się z WAMI wybiorę na łapanie samolotowów z moim oldskulowym sprzętem
.