Co do moich umiejętności to oczywiście też mocna przesada, ale luźniejsze polatanie na żagielku, termice czy fali daje również moc emocji...
Irek, nie pitol ... bo Tobie i Luckowi to się normalnie wper .... się należy
... te Wasze teksty: "no se latmy tak hobbystycznie, rozumisz" "lubimy szybowce i czasem się gdzies pokręcimy troche" "jakoś to tam ogarniamy" ...... i trzeba się nagooglowac aby sie dowiedzieć że:
Lucek "plasował się w pierwszej dziesiątce najlepszych akrobatów szybowcowych na świecie. W latach 1996-2005 był silnym punktem kadry narodowej. " że "sportowy sukces odniósł w 2003 roku na Węgrzech, gdzie wraz z dwoma innymi polskimi zawodnikami zdobył drużynowe mistrzostwo świata w akrobacji szybowcowej. Ponadto dwukrotnie był wicemistrzem kraju." itd itp
że
Irek "zdobycie tytułu Wicemistrza Polski Juniorów i Wicemistrza Śląska i Podhala, Wicemistrza Polski" ze jakieś rekordy "Aeroklub ROW 2004-05-29 Gotartow -089krzy -blachown -118mil -gotartow 87.32 km/h Jantar 2/2A/2B -
789.3km" i wiele innych
ja z 5 Twoich rekordów znalazłem
Wy to jesteście Liga Światowa, a takim burakom jak ja co się na tym nie znają to kity wstawiacie o lataniu hobbystycznym ... nieładnie