Podoba mi sie podejscie organizatora w Bodø, juz skrzykneli kilkunastu uczestnikow a dzis na FB dal notke
"Zaprosilismy naszych rosyjskich przyjaciol ktorych czesto widzimy i pozdrawiamy na wybrzezu, moze sprowadzimy je na weekend na ziemie, Rosyjski bombowiec na pokazach podkreslilby nasza przyjazn i dobrosasiedzkie stosunki"
Te rosyjskie samolociki wiecznie naruszajace norweska przestrzen powietrzna to Tu-95 i Tu-22m, zbyt piekne zeby bylo mozliwe, chyba ze F-16 zamiast odprowadzac je na wody miedzynarodowe posadza je na lotnisku