ooo... dziękuje
a ja myślałem, że to nieostrość

cięzko trafić z nastawami, ci goście z pojedynków pieszych to jakaś ekstraklasa rycerska - ich pokaz był b. ostry i dynamiczny
wcześniej walczyli "amatorzy" to trochę spokojniej wyglądało, chociaż zapału i werwy im nie brakowało