IMPREZY LOTNICZE - FORUM OTWARTE > Archiwum 2011

Flying Legends Duxford 9-10 lipca 2011

<< < (2/4) > >>

Rzepka:
Ehh takich maszyn zawsze szkoda ;( to samo niedawno B-17 się spaliło...:/

larky:
Tego nie wiedziałem :/ Kurcze "Liberty Bell"... Ehhh... Niestety jak coś lata to ryzyko zawsze jest.

hesja:
zeby tak dac ciala to masakra jakas....
przydaloby sie ze wszystkich katow to zobaczyc by ocenic...
Widzialem z dwoch tylko...
 
inna sprawa ze cos mnie caly dzien ciagnelo do tej pieknej laleczki
i grzebali przy niej od rana tylko...
heh
 
szkoda Larky ze nie udalo nam sie spotkac...

larky:
No z jednym z Was się spotkałem (przepraszam, zapomniałem nick'a) i umówiłem o 12.00 pod wieżą, czekałem 20 minut, potem wykonałem dwa telefony do Ciebie, usłyszałem Panią po angielsku i poszedłem swoją drogą po drodze robiąc zdjęcie kręcącemu się w pobliżu Ray'owi Winstonowi :)

http://www.filmweb.pl/person/Ray.Winstone

Spotkamy się przy innej okazji, co się odwlecze to nie uciecze :)

hesja:
no to i ja do Ciebie dzwonilem :/
bezskutecznie wrrrr
 
next tajmem zatem
a widziales chyba KungFu Pande :P

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej