Nie no ... mówmy o naszym rodzaju fotografii, jasne, że można jakimś Hasselbladem strzelać fotki samolotom ale to już chyba zamierzchła przeszłość.
To są jakieś kanoniczne formaty do fotografowania samolotów?
Inna sprawa to robienie potem z tego odbitek.
Nie da się?
Prostokąt jak najbardziej wynika ze sposobu w jaki nasz zmysł wzroku rejestruje otaczające nas środowisko.
Jaki prostokąt? 3:2? 2:3? 4:3? 16:9? Każdy z wymienionych?
Jezu, wszystko się da tylko po co? Można też robić trójkątne odbitki, jeśli chodzi o kanoniczne formaty w foceniu samolotów to tak, są. Biorąc pod uwagę kształt maszyny jest to forma prostokąta (No chyba, że ktos foci Gee Bee). Kwadrat jak najbardziej też z tym, że zdecydowanie rzadziej stosowany. Tak jak napisałem nie kręcą mnie kwadraty więc ich nie robię. Jaki prostokąt? Odsyłam do literatury medycznej tam znajdziesz kąty pod jakimi człowiek widzi i możesz sobie obliczyć o jakich proporcjach jest to prostokąt.
Zapewniam Cię, że na żadnej z tych fot nie ma przepaleń w światłach.
to co powiesz w takim razie na to ??
dla przykładu fota nr. 1
na 2. 7. i 9. miejscami też się świeci
być może to kwestia kalibracji monitora, ale tak jak wcześniej - piszę o tym co widzę
Kifcio z tego screen shota widzę, że sorry ale ... u mnie ta fotka wygląda zupełnie inaczej! Przede wszystkim u Ciebie jest szara i mało nasycona, u mnie przepalenia jakie są to jedynie w blikach na nosach samolotów i osłonie kabiny ale to jest coś czego uniknąć się nie da, natomiast wogóle ich nie ma w środkowej części kadułba. Nie wiem czym podyktowana jest ta różnica histogram powinien być przecież ten sam ...