Dasz radę
w takich wypadkach grunt to dobre assistance
U mnie za łodzią wysypała się 5 (podobno typowa usterka), wracałem ponad 200km na 4. Niestety ok 20km przed metą została mi tylko 4
(przyćmiło mnie bo mogłem sobie spokojnie wrócić na lawecie w ramach ubezpieczenia, pewnie dla skrzyni było by zdrowiej) Teraz niestety sezon urlopowy... dopiero w piątek będę miał skrzynię na wierzchu, tak że sobotni spontan do zeltweg odpada :/