Tomek, foty mają moc, świetna robota, i wielu by się dało za nie zabić

ale aby były jeszcze lepsze to zostało nam juz tylko złośliwe czepialstwo

1. zgadzam się z kichem, zwłaszcza co do detali w cieniach, weź np 1 ... pięknie wyciągnołes poszycie, normalnie bajka ... ale cos za cos .... tam gdzie jest cień to jest ... czarno
2. muszę też w dużej mierze przyznać racje sfw, może nie tyle ze ciągle tniesz ten sam statecznik, ale ze go ciągle ucinasz choć nie zawsze trzeba ... no chyba że to ma być Twój znak rozpoznawczy .. jak jest foto samolota bez statecznika to znaczy ze upadek robił

, z tym że to jest pewna maniera i może się podobać lub nie ... i jak ci pasi to se tnij ... z tym ze to co mnie bardziej razi to to że często te ciecia sprawiają wrażenia przypadkowych jak choć by np na 1 ... przy takim lekkim ciachnięciu samej końcówki to nie wiadomo czy to tak chciałeś czy tak samo wyszło jak skupiałeś sie na czymś innym