a dzis moj sprzet pojechal do serwisu - trzykrotnie zaliczylam zwieche lustra (tradycyjnie w najmniej odpowiednim momencie), przy okazji wymienie potluczone szkielko z wyswietlacza i przykleje gumy, zarowno na korpusie jak i obiektywie...
1 lipca mam kolejna robote i modle sie, zeby sie wyrobili z naprawa...
a trza bylo qwa mac wypelnic papiery do NPSu, tylko jak to zwykle bywa, milion wazniejszych rzeczy na glowie mialam