No stresa miałem sporego. Zanim się zaczęło to mnie już przydybało Radio Szczecin. Opowiadaliśmy o fotografii, albowiem redaktorzy prowadzą "Migawkę" - czyli co niedziela zbierają fanów fotografii i trenują sobie jakieś klimaty. Ludzie zadowoleni, coś się dzieje (będzie link z radia to zapodam) więc popularność jest. Jest kilka pytań o fotografię, panoramowanie i takie luźnie gadanie. Opowiadam o naszym pojmowaniu zdjęć lotniczych, odcinam się od spotterów, mówię o SPFL, o czym jeszcze mówiłem to już nie pamietam - nawet nie wiem czy nie spalę się ze wstydu jak bedę to odsłuchiwał ;-)
Druga odsłona - wywiad dla TVP.
No tu już chyba gorzej (chyba że ja taki przewrażliwiony jestem), ale żadnych tam powtórek czy czegoś tam, tylko nagranie, pytania... aż sucho w gardle miałem ;-). Oczywiście jakże bym mógł zapomnieć o SPFL - toż to esencja foto lotniczej, powiedziałem co nie co, podałem adres www.
Odsłona trzecia - powitanie.
Kierownik Klubu - powitał gości, przedstawił mnie i takie tam oficjalne i mniej oficjalne rzeczy. Podziękowałem za wspólną służbę korzystając z okazji mjr rez. pil. dypl. Arturowi Ciechanowi (ostatnio Komendant Wojskowego Portu Lotniczego w Mirosławcu) - ryngraf, buziaki etc ;-) Poopowiadałem znów o foto lotniczej ... Rozmawiałem też z D-cą 12 Komendy Lotniska, D-cą Rozpoznania Powietrznego... o tym za tydzień na warsztatach.
Szczerze - to nie spodziewałem się takiego zainteresowania. Przyjemnie i miło jeśli podobają się fotografie, są pytania naprawdę od różnych ludzi i w ich oczach widzi się błysk!
Otrzymałem też podziękowanie od gen. dyw. M.Tomaszyckiego za udostepnienie zdjęć do wystawy.