ZDJĘCIA INNE > Przyroda
Trening w podchodzeniu...
wilk:
fajnie u Was ( 9 i 10 ) , już macie wiosnę :o
podoba się.
kichu:
no 9 i 10 daja rade :) ladne kolorki
Dzik:
"Moje" zwierzaki są bardzo złośliwe:-)Zazwyczaj wychodzą jak braknie światła:-)Dziś śliczne słonce ale jestem pewny, ze nawet jak pojadę na miejscówke, to i tak nic się nie pojawi do zachodu:-)
Dzik:
--- Cytat: JIMIX w Marzec 17, 2011, 11:58:13 pm ---No bardzo ładnie! ;)
U mnie dziczyzna parę dni temu była pięć metrów od domu... A aparat w samochodzie >:( Wstaję rano, przecieram gały, ziewam jak opętany, patrzę na termometr, focusuję następnie na nieskończoność, patrzę, a tam 3 dorodne sztuki skubią krzaki za płotem. Jednak nic nie przebije bażanta lądującego też za płotem, tylko z drugiej strony, w wysokiej trawie. Skubany, leci pięnie nisko, na mocno ujemnym wzniosie, ogon prosty, i gdacze, jakby z wieżą gadał. Podchodzi pięknie, gładko, jak po sznurku. W końcu skurkowańca upoluję. Wczoraj zasadziłem się na niego z anal intruderem, ale nie pokazał się, franca jedna ;D
--- Koniec cytatu ---
Bażant jest bardzo powtarzalny....bedzie wracał tam gdzie go widziałeś..
kichu:
--- Cytat: Dzik w Marzec 18, 2011, 10:57:07 am ---Bażant jest bardzo powtarzalny....bedzie wracał tam gdzie go widziałeś..
--- Koniec cytatu ---
Az mu bateria nie padnie :D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej