To ja jeszcze taką pierdołę znalazłem:
„Game-boy” w osobistych ciemniach” całą ekipą podczas pokazów w Góraszce - dwa razy zamknięty cudzysłów.
A poza tym poradnik jest very git. Jeśli mogę się do czegoś przyczepić, tak globalnie...
to patrząc na całość i na to, że jest to poradnik wypełniony pięknymi zdjęciami no i że w ogóle jest to poradnik...
zabrakło mi trochę jakiegoś przykładu na to, że hesja też może skopać jakieś zdjęcie
.