Autor Wątek: Latający Skibek  (Przeczytany 1381 razy)

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21655
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: Latający Skibek
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 02, 2011, 08:50:04 pm »
moc! :P
 
wczoraj widzialem malucha w wersji plug do odsniezania hhi
masakra :P
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

Qna

  • Master
  • ******
  • Wiadomości: 4486
    • Zobacz profil
  • Skąd: Z los Heblos KrK
Odp: Latający Skibek
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 02, 2011, 10:19:38 pm »
Brawo !!! do altonena "na suchym" jeszcze chyba nie dojrzałem ;)

volt

  • Wiadomości: 3364
    • Zobacz profil
  • Skąd: Ząbki
Odp: Latający Skibek
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 02, 2011, 11:22:40 pm »
Ładnie ładnie! :D Nie ma to jak 360.
Z pozdrowieniami pod wysokim napięciem,
volt vel. amper ;)


Skibek

  • Wiadomości: 935
  • Autonomia zawsze będzie palestyńska!
    • Zobacz profil
    • Pornosy do ściągnięcia
  • Skąd: Płock/Sychem
Odp: Latający Skibek
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 03, 2011, 04:35:49 pm »
Brawo !!! do altonena "na suchym" jeszcze chyba nie dojrzałem ;)
Hjehje, w przypadku Malucha trzeba go min. do 60km/h rozbujać, bo mało mocy i jak wtraci prędkość to nie podźwignie.
Uniaka rozbujałem tylko do 50km/h i wystarczyło.
Felićka już musiała jakieś 70km/h osiągnąć, żeby wyszedł obrót.
Peżo 206 - tu wystarczy 50km/h. Skubany ma dobre proporcje (szerokość/rozstaw osi) i można nim robić co się chce ;)

Maluch i Uniak miały dystanse poszerzające pod felgami (po 30mm na koło), żeby trudniej było dacha strzelić ;)
Reguła jest taka, że przednionapędowym łatwie to wykonać. Dodatkowym atutem jest duża moc ;)

Z innymi póki co nie próbowałem, ale na życzenie mogę sprawdzić prędkości krytyczne ;)

Qna

  • Master
  • ******
  • Wiadomości: 4486
    • Zobacz profil
  • Skąd: Z los Heblos KrK
Odp: Latający Skibek
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 03, 2011, 06:37:15 pm »
Właśnie 206 (Tatowa) najlepiej się zachowywała :D, ale to za czasów jak ją częściej "pożyczałem"  teraz ręczny nie naciągnięty i jakoś jechać nie chce :/
Concorde (laguna) mięciutka na zawiasie, ale na winkle fajnie się nawija :D Altonena nawet na śliskim jeszcze nie widziała (chyba ze poprzedni dziadek ją upalał)

kaczy

  • Wiadomości: 509
    • Zobacz profil
  • Skąd: Piotrków Tryb.
Odp: Latający Skibek
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 04, 2011, 12:56:49 pm »
Hjehje, w przypadku Malucha trzeba go min. do 60km/h rozbujać, bo mało mocy i jak wtraci prędkość to nie podźwignie (...)
Maluch i Uniak miały dystanse poszerzające pod felgami (po 30mm na koło), żeby trudniej było dacha strzelić ;)
Reguła jest taka, że przednionapędowym łatwie to wykonać. Dodatkowym atutem jest duża moc ;)
Mówiąc szczerze... to się o Ciebie mocno bałem oglądając ten film, bo widziałem już kiedyś jak przy takiej akcji gość maluchem mocno przydachował (jest gdzieś na YT taki filmik).

Szacun wielki i wybacz mi, że człowiekiem małej wiary byłem względem Twej osoby :) (to się więcej nie powtórzy)
Thank you for your attention.