LANS > AIR-ACTION

Radom 2009

<< < (2/2)

kurczak:
Dyziu to lato przecież było, więc jak każdy biały człowiek, który wypoczywa kolorek Lepera mam ;).

Ale obciachowy daszek w czapce mam, muszę go wygiąć :).

hesja:
schowani przed deszczem... ale nie przed dobrym humorem :P
foto: Nokia ;P

kurczak:
To fakt wesoło wtedy było. Pamiętam miny tych gości, na których stole leżał sprzęt, co tu dużo mówić nie za złotkę i nasze żarty na ten temat :).

hesja:
Ty foty wrzucaj...
masz spore zaleglosci :)
te AA z Radomia zwlaszcza, Wiesz ktore :)

kurczak:
Wrzucę, wrzucę tylko się ogarnę :). To znaczy najpierw muszę NEF-y obrobić :).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej