Autor Wątek: Kalendarz książkowy  (Przeczytany 2050 razy)

Litwiński

  • Gość
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 23, 2010, 10:20:19 pm »
nie :)
w tym roku bida z nędzą :)
 
Album byl/jest "tylko" :D
Hesja jak mozesz? :( czemu nie bedzie

ziaro

  • Gość
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 23, 2010, 10:21:58 pm »
fajnie byłoby z takim kalendarzem przyznaję :) ciekawy i miły gadżet był by :) nie dość, że lotnictwo to jeszcze fotografia

MarS

  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 4450
    • Zobacz profil
  • Skąd: Międzyzdroje
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 23, 2010, 10:32:42 pm »
Hesja jak mozesz? :( czemu nie bedzie
niestety proza życia ... kasa, kasa i jeszcze raz kasa :(

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21635
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 23, 2010, 10:44:04 pm »
proste - szajsu nie wydam a dobry by kosztowal jakies 50-60zł dla ludzia i...
musialbym sprzedac tak ze 300szt na co w chwili obecnej nie licze
ale sie nie martw sie - przeca Album to cos o wiele wiecej i lepiej co nie? :)
 
Beda jeszcze lata :)
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

Litwiński

  • Gość
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 23, 2010, 10:46:28 pm »
proste - szajsu nie wydam a dobry by kosztowal jakies 50-60zł dla ludzia i...
musialbym sprzedac tak ze 300szt na co w chwili obecnej nie licze
ale sie nie martw sie - przeca Album to cos o wiele wiecej i lepiej co nie? :)
 
Beda jeszcze lata :)
A na tak :p jakis miesiac temu gosciu w lodzi kupowal 2 twoje albumy :p

nurek

  • Wiadomości: 4841
  • piloci do maszyn!
    • Zobacz profil
    • mój świat fotografii lotniczej
  • Skąd: EPLL/EPKK
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 23, 2010, 10:59:12 pm »
Ta produkcja zapodana przez Hesję, to niezły bubel sądząc po okładce. Pewnie zwykły kalendarz +okładka dość kiepska mówiąc delikatnie.
Mnie zawsze fascynuje oglądając różnej maści produkcje, kto to projektuje. Czy założenie jest takie, że jak jest gapa na okładce to odrazu wszyscy kupią i to wcale w nie najmniejszej cenie?
Po loterii w muzlocie został mi kalendar nijakiego Gorgola i mam jeszcze bardziej mieszane uczucia, czy warto na siłę wydawać i firmować swoim imieniem takie rzeczy.
Co do kalendarza, to kilka ściennych popełniłem dla rodziny i przymierzam się w tym roku do samolotowego. Jak znalazł na mikołaja.
Czy ktoś będzie robiłścienne kalendarze dla siebie? może wrzucać je w jakieśmiejsce i kto chce zaciagał by sobie?
Pozdrawiam

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21635
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 23, 2010, 11:34:58 pm »
na spokojnie podchodze
dopiero zaczynamy
za rok na bank bedziemy robic kalendarz spfl
 
co do bubla z linki - nurek masz racje
ale jak ktos ma miec nic to juz lepiej to
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

ziaro

  • Gość
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 23, 2010, 11:48:49 pm »
przyznam się, że w tym roku miałem/mam ten kalendarz z translotu i przyznaję, ze nie narzekam na niego :) jeszcze jest w całej postaci :P

Ale jak na cenę w tamtym roku 18 zeta to nie ma co liczyć na cuda :) miły dodatek po prostu :)

nurek

  • Wiadomości: 4841
  • piloci do maszyn!
    • Zobacz profil
    • mój świat fotografii lotniczej
  • Skąd: EPLL/EPKK
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 23, 2010, 11:53:29 pm »
co do bubla z linki - nurek masz racje
ale jak ktos ma miec nic to juz lepiej to
jak już mam mieć takie G branżowe to wolał bym normalny kalendarz. Nie oszukujmy się rewelacji to w środku lotniczych nie ma.
Pamiętam tak z 10-15 lat temu były ze dwie edycje takiego kalendarza kieszonkowego chyba z czymś na wzór AIPu w środku. Mapki, szkice, częstotliwości i inne dyrdymały. A to widać na kilometr, że gotowiec.
Pozdrawiam

ziaro

  • Gość
Odp: Kalendarz książkowy
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 24, 2010, 12:01:43 am »
szczerze mówiąc na chwilę obecną jedynie jakieś ścienne kalendarze nawet ciekawe można kupić ale kieszonkowy to nie ma szans

no taki kraj, cóż