Świetnie poprowadzona opowieść, traktująca o interakcji człowiek-maszyna. Niejako symboliczne (bo człowiek jest bezimienny, nie ma swojej natury) i symbiotyczne przesłanie mówiące, że jedno nie może istnieć bez drugiego.
Dla mnie świetny reportaż...
Tak, widzę jeden zgrzyt, ale wewnętrzny, swój własny.
Chodzi o interakcję z bronią.