ZDJĘCIA LOTNICZE > Współczesne lotnictwo wojskowe

Magiczny wieczór w Pruszczu Gdańskim

(1/2) > >>

Mori:
W zeszłym roku tylko raz miałem okazję wyskoczyć na zdjęcia do jakiejś jednostki. No, w sumie to 2 razy ale o drugim wolę zapomnieć bo skończyłem w szpitalu ze złamaną nogą :)
 
Wracając do udanego wypadu to dobrze że mam zawsze spakowany plecak z gotowym sprzętem bo telefon był na zasadzie "Mori, co robisz bo wiesz, może byś mógł za 2 godzinki zameldować się pod bramą w Pruszczu? ... " :)  Jasne że się dało i przez kilka godzin do zachodu słońca fociliśmy hindy i hoplity. Zamówienie było o tyle nagłe, że dowódca jednostki zdecydował się ostatecznie na wydanie nowego albumu ze zdjęciami i to co robiliśmy tego dnia musiało pójść od razu do wydawnictwa. Ostatecznie praca była zbiorcza, dwóch autorów wojaków, ja i LemoJet.


1. Dzień zaczął się klasycznie i nic nie zapowiadało tego co nas czeka



2. Oglądaliśmy standardowe loty i przygotowania przedstartowe



3. Ktoś pracuje by mógł latać ktoś ...



4. Wieczorową porą niebo zapłonęło i klimaty zrobiły się naprawdę nieziemskie



5.



6.



7.



8. Z czasem pożar przygasł a my obserwowaliśmy ostatnie loty, w zasadzie już nocne



9.



10.



11. Uczucie gdy siedzisz na tyłku na środku pasu a taka ponad 8 tonowa kosiarka toczy się wprost na ciebie - bezcenne :)
I jeszcze te poczucie humoru wojaków... Pytam się ich czy on na pewno skręci i dostaję odpowiedź: " Jasne, tam ma stojankę. No chyba że ją przeeegaaaaaapi .... ".
Dowciapnisie, cholera :)





Dzień na szczęście zaprzeczył mojej opinii jakoby Pruszcz Gdański był standardową "krainą deszczowców" gdzie wiecznie pada. Wieczór nagrodził nas na niebie morzem ognia więc klimaty były naprawdę fajne.
Z technicznego punktu widzenia używałem Nikona D7200, w powietrzu Sigmę 150-600 Sport, wieczorową porą Tamrona 70-200 2.8

Sławol:
Gratuluję fotek do albumu, super sprawa :)

Statyka jak to statyka - statyczna, ładna i bardzo ładna ;)

Ale parę fotek jest ponad pozostałe: 4 (niebo nad wirnikiem), 9 i 11 uwielbiam w całości.

5 i 6 - no kurczę trochę bym zdjął tego wypalonego słonka, jakby się dało oczywiście.

Mori:
Dzięki Sławku.  :)

Co do 5 i 6 to ...by się nie dało... to już jest zdjęte na tyle na ile umiem :)
Niebo naprawdę płonęło a słoneczko przebijało jak wielka latarnia.

Maras:
No na niebie się działo.
11 naprawdę fajne! :)

Frogi:
Zdecydowanie 8 i 11, piękne kadry. Natomiast przepały nie wyglądają najlepiej.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej