Jedyną dobrą stroną z odwołania wszystkich pokazów lotniczych jest to, że mam zachętę aby znaleźć czas i pogrzebać w końcu w starych katalogach na NAS-ie. Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się, że mam kilka kompletnie nieruszonych katalogów z Radomia 2017.
Cytując klasyka "na bezrybiu i rak ryba..." więc w końcu je przebrałem i przygotowałem kilka zapomnianych fotek.
1. Jechałem na tę imprezę głównie dla rumuńskiego "ołówka".
2. To chyba moja ulubiona fotka z tej imprezy
3.
4. Dosłownie największa atrakcja imprezy
5.
6.
7.
8.
9. Krzyżak w akcji
10.
11.
12.
13.
Wszystko strzelane budżetowym combo D7200 + Sigma 150-600 Sport. Obróbka śladowa bo się nie znam.
Miłośników pełnej rozdzielczości odsyłam na
https://500px.com/boguckimarcin.