FOTO-TECHNIKA > Technika i sprzęt fotograficzny
Plecak na sprzęt
Frodo:
To chyba brałbym G32.
Cena świetna, chociaż widziałem krótko używany egzemplarz, który zaczął się pruć.
Mori:
Mam swojego G32 od jakiegoś roku i odpukać wszystko w absolutnym porządku. Miałem kilka innych plecaków i żaden nie był tak użyteczny jak ten.
Megapojemny i naprawdę pomysłowo wykonany. Pomimo tego że ma rozmiary walizki kabinówki chowam do niego swoją Sigmę 150-600 Sport z body i założoną osłoną przeciwsłoneczną.
Wchodzi jeszcze ze sporym zapasem.
David:
Mili Państwo, a co powiecie na plecak firmy Camrock ? Model beeg Z60. Dla mnie na początek tej przygody wystarczy chyba taki. Mam co prawda Vanguarda ale tam sie miesci puszka i 2,3 male obiektywy. Jak zapne 70-200 to trzeszczy w szwach, teraz kupilem tamrona 150-600to sie nawet sam ledwo miesci. Wg danych producenta zapakuje 2 body , do 8 obiektywow, ma kieszeń na lapka i miejsce na inne szpargały. Ktoś miał do czynienia z czyms takim? Mam statyw camrock i daje rade wiec plecaki moze tez nie sa najgorsze, zwarzywszy ze kosztuje ułamek cen lowepro, manfrotto i innych. Mozna go miec za nieco ponad 200pln.
Mori:
David, odpowiedz sobie na jedno pytanie. Ile kosztuje to co chcesz włożyć do tego plecaka i czy naprawdę chcesz oszczędzać na tym co będzie chronić zawartość?
Raczej znany jestem z tego że wszystko co używam jest budżetowe do bólu ale na plecakach nigdy nie oszczędzałem.
Dzisiaj zależnie od wielkości którą potrzebuję mam torbę i dwa różne plecaki Lowepro (miałem 3) i używany najczęściej plecak G32. Używam go tak często że chyba jednak sprzedam Lowepro Flipside 400 bo odkąd mam G32 nigdy go z pokrowca nie wyjąłem.
Frodo:
No właśnie, Mori miał 3, a ma 2, bo Mu Super Trekkera podkupiłem. No i sprawdził się - leze z nim po górach i mimo 20-25kg (korpusy, szkła, statyw, raki, żarcie, picie, ubrania) nosi się go wygodnie. Awarii, przetarć, rozpruć brak.
A plecak ma 20 lat... :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej