Dzięki za foty , uśmiałem się :-)
Frodo koszulkę ma i dumnie nosi, nie tylko na pokazach, ale i w pracy - pokazując klientom.
Ale problem pewien jest - w takich warunkach jak RIAT, Duxford czy Pardubice moja koszulka w ciągu 15 minut robi się taka, że wykręcać ją mogę.
Chcąc nie chcąc, a raczej nie chcąc ale musząc - wlatuje cienki, jasny bawełniak bezrękawowy.
No i tak.