LANS > AIR-ACTION
ti el pi (Albacete, Spain)
Slavcio:
Sławek... no widzę że ColiL chyba nie zabrakło ;-)
Dyziek:
Kur....ale fart miałem z tym wyjazdem...dobrze że mnie nie zabrałeś :) nie miałem wolnych gumiaków w tych dniach ;)
Tomasz:
Deszcz nie deszcz - fajna sprawa :)
Jaki callsign ma pan major? Zastanawiałem się zawsze, a na zdjęciach nigdy za wyraźnie nie było. Ciekawi mnie to bo Pan Modrzewski jest na dużej części zdjęć, częściej jest chyba tylko eF ;)
Sposób ze słuchawkami dobry, ale jak się ma większe słuchawki znacznie spada komfort słuchania :/
kichu:
Mahb
Qna:
Kichu ale to jest objęte nawiększą klauzulą tajności :) Zdradzasz tajemnice państwowe hihi :P Bardziej tajny jest tylko zasięg zadaru naszego Yfa :D
Ksywki i historyje z nimi związane to temat na dobrą książkę :D
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej