Autor Wątek: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017  (Przeczytany 1271 razy)

eSKa

  • Rookie
  • ***
  • Wiadomości: 284
    • Zobacz profil
  • Skąd: Gliwice
Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« dnia: Październik 17, 2017, 11:23:43 pm »
No cóż, że ze Szwecji, ale udało się obsłużyć dwie imprezy w jeden weekend 2-3 września. Jedna ulokowana w rozsądnej odległości od, a druga wprost na lotnisku Skavsta.
A więc szybka decyzja, lot wizzairem Katowice-Skavsta i oto urobek:

1. Sobota, 2 września to Örebro Flygdag, na którym Swedish Air Force Historic Flight prezentował wszystkich 5 szwedzkich weteranów. Od lewej Draken, Viggen, Tunnan, Lansen (za Tunnanem) i Saab 105.


2. Pogoda była piękna tego dnia, ostre światło ale zza chmur, krystaliczne powietrze, rześko bo po deszczu, no generalnie 'sharp'


3. Do tego umiarkowane tłumy, skandynawska powściągliwość i zrozumienie dla napalonych fotografów


4. Wszystkie maszyny pokazano w locie


5. No chyba, że obiektywne okoliczności nie pozwoliły - tu akurat 105-tka na jednym silniku się znarowiła i nawet konsylium pilotów (od prawej piloci Drakena, Viggena i wiadomo, w kabinie piloci 105-tki) nie dało rady


6. Piloci nie gwiazdorzyli, do ciepłego silnika zaglądali...


7. A jak trzeba było, to staruszka wypchali (na pierwszym planie pilot Tunnana)


8. W niedzielę, po przenosinach z Örebro do Nyköping czyli na Skavstę, sytuacja diametralnie się zmieniła. Zaczęło lać, ale tak po szwedzku...


9. ...co nie miało ABSOLUTNIE żadnego wpływu na loty weteranów


10. Wszelkie przeciwności losu - tu otwarty na dopale luk i awaryjne hamowanie - przyjmowano ze stoickim spokojem i po szybkiej naprawie kontynuowano start.
To trochę kłóci się z moimi poprzednimi szwedzkimi doświadczeniami kiedy jakiekolwiek wątpliwości, nawet absurdalne, wyłączały Szweda z akcji. Autentyk: kierowca
autobusu odmawia dalszej jazdy bo włączyło mu się ogrzewanie kabiny. W lecie. Więc było mu niezmiernie niekomfortowo i nie mógł kontynuować jazdy...


11. Gwinty też się tworzyły


12. Intensywny deszcz nie był nikomu straszny do końca dnia (fotografujący też nie odpuszczali, nie zauważyłem żadnego, który by wymiękł)


13. Było zasadniczo tylko coraz trudniej, no i zaczęło się robić zimno


14. A pilot Spitfire'a nawet kabiny nie zamknął


15. Końcowy akcent to start wszystkich weteranów. Na płycie naprawdę się zaroiło.


16. Kolejka do startu pozwoliła na uchwycenie ciekawych konfiguracji maszyn i tła bo powietrze dosłownie się gotowało - od deszczu i od spalin.
Za to proza życia dopadła wszystkich na parkingu czyli okolicznym polu. Wyobraźcie sobie wyjazd autkiem z wypożyczalni ze ścierniska przy takim deszczu...








Łukasz Kulik

  • Wiadomości: 1386
    • Zobacz profil
  • Skąd: EPWA/EPDE
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 18, 2017, 06:53:58 am »
Wielki szacun Sylwuniu. Pięknie

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka


larky

  • As
  • *****
  • Wiadomości: 2121
  • Incommunicado
    • Zobacz profil
    • larky.pl
  • Skąd: Otwock
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 18, 2017, 08:16:01 am »
Mokro :)

Mori

  • Wiadomości: 1866
    • Zobacz profil
    • Moje fotoloto
  • Skąd: EPMB
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 18, 2017, 04:35:02 pm »
Zacne klimaty a wiraże w deszczu super!.
¡¡¡ ǝɔuoɹpǝıq ʍ ɹnʇɐıʍɐlʞ ǝıɔɾndnʞ ǝıu

https://500px.com/p/boguckimarcin

brovarsky

  • Elite
  • ****
  • Wiadomości: 7066
    • Zobacz profil
  • Skąd: Płock
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 18, 2017, 08:10:53 pm »
moc po całości :)

szyszmen

  • Wiadomości: 90
  • *****
    • Zobacz profil
    • Moje zdjęcia
  • Skąd: Orzesze, Mikołów, Katowice
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 18, 2017, 09:18:00 pm »
Foty mega  ;D, po całoości ! No i opis się fajnie czyta  :D
Pozdrawiam  :)
Szymon
www.szymonwyrobek.pl

Sławol

  • Wiadomości: 2564
  • "Let's put a smile on that face!"
    • Zobacz profil
  • Skąd: Gorzów Wlkp.
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 29, 2017, 05:34:48 pm »
Świetna relacja, bardzo mi się całość podoba - opis i zdjęcia, do tego pokazałeś też życie na ziemi, a nie same loty :)
Kimkolwiek jesteś - życzę Ci dobrze.

Pozdrawiam
Sławol

Zibi

  • Rookie
  • ***
  • Wiadomości: 570
    • Zobacz profil
  • Skąd: Siemianowice Śląskie
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 30, 2017, 12:06:43 am »
Sylwek SUPER robota ;)  przyjemnie się czyta i ogląda

Frodo

  • Top Gun
  • *******
  • Wiadomości: 1257
    • Zobacz profil
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 30, 2017, 09:51:30 am »
Super relacja.
Okazuje się, ze nawet w tak niesprzyjających warukach atmosferycznych można przywieźć ciekawy dorobek :-)

hesja

  • Prezes SPFL
  • Solo Pajlot
  • ********
  • Wiadomości: 21655
    • Zobacz profil
    • hesja
  • Skąd: Warszawa
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 30, 2017, 10:53:14 am »
super opowieść i fotki :)
brakuje tylko trochę fot w locie
jak rozumiem - nie działo się tam za wiele?
szare na szarym?
:) Serdecznie pozdrawiam

Sławek Krajniewski

Youzi

  • Wiadomości: 867
    • Zobacz profil
    • FoxTwo.pl
  • Skąd: Toruń
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 31, 2017, 04:01:05 pm »
Fajna foto opowieść! Jak zwykle!

Amon

  • Master
  • ******
  • Wiadomości: 7966
  • tri dablju tim
    • Zobacz profil
    • amon photography
  • Skąd: Warszawa
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 31, 2017, 06:42:31 pm »
Za wszystkimi :). Bardzo lubię taką obróbkę.

eSKa

  • Rookie
  • ***
  • Wiadomości: 284
    • Zobacz profil
  • Skąd: Gliwice
Odp: Flygdagi w Örebro i w Nyköping, 2-3.09.2017
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 31, 2017, 10:09:42 pm »
super opowieść i fotki :)
brakuje tylko trochę fot w locie
jak rozumiem - nie działo się tam za wiele?
szare na szarym?

W powietrzu to się jednak trochę działo, szczególnie pierwszego dnia, ale coś mnie gryzie na krótkich czasach.
Generalnie jak system D810+500/4, którym ostatnio focę, schodzi na krócej niż 1/1000s to się, wbrew oczekiwaniom, często robi mydło.
Coś jak gdyby VR przeszkadzał, a nie pomagał. Zauważyłem to już na MAKSie, z którego wyszła mi mega mizeria.

Obiektyw to czeska używka bez znanej mi historii serwisowej, więc przycwaniaczyłem, i zamiast do serwisu, pożyczam ją zibiemu do hameryki.
Oczywiście lojalnie go ostrzegłem, bo po co ma synek 4 kilo złomu za ocean wozić. Jak on mi potwierdzi te kłopoty, bo może przewrażliwiony jestem,
albo łapa już nie ta, to czas serwisować :(

Za komentarze pięknie dziękuję.