Jakaś dziwna trasa tego podejścia
Ano
Na początku drogi nie szło znaleźć, bo dzień wcześniej spadł śnieg i przysypał oznaczenia szlaku - no i w nocy się wdrapywał człek, żeby u wschodu na górce być.
Browar, ladedeł nie uświadczyło się - nic nie latało przez dzień cały.