HANGAR PARTY > Hangar Party
marsjańskie wynurzenia na temat zajebistych zdjęć i chooyowych komentarzy
Carlito:
Jeśli postrzegałbym to forum wg. Twojej wizji, publikowanie tu zdjęć uważałbym za marnowanie czasu.
larky:
Odnoszę nieodparte wrażenie, że jesteś jedną z tych osób, które lubią upajać się własną elokwencją. Po co tyle pierdolić o takich sobie zdjęciach?
szamal:
Mori, gadasz (piszesz) bez sensu. Kto na naszym forum wrzucał fotki aby przypodobać sie "jury"? Bo ja o takim przypadku nie słyszałem. Myślę że wiekszość z nas wstawia tutaj zdjecia żeby pokazać swoja wizje lotnictwa, a przy okazji usłyszeć jak inni odbieraja jego zdjecia, co jest źle, jak to poprawić itp. No bo co z tego że autorowi jego foty sie podobaja skoro nikt ich nie bedzie ogladać bo nie "pociągają tłumów". Jesli z 20 osob komentujacych Twoje zdjecie 2 napisza ze jest ok a 18 ze jest przeostrzone to o czym to świadczy? Kompletnie o niczym, ale Twoja wizja ostrego zdjęcia nie jest przez wiekszość odbiorców akceptowana i to zdjecie jest faktycznie przeostrzone. Twoj wybór co z tym zrobisz. Ponadto jak prześledzisz komentarze na tym forum (zwłaszcza osob ktore sa tu juz długo) to właśnie nie o suwakowanie tu chodzi i uwierz ze słup ze słabego zdjecia suwakami nie zrobi z niego dzieła i własnie wiekszość komentarzy o tym pisze.
marsjanin:
--- Cytat: larky w Październik 02, 2016, 02:02:00 pm ---Odnoszę nieodparte wrażenie, że jesteś jedną z tych osób, które lubią upajać się własną elokwencją. Po co tyle pierdolić o takich sobie zdjęciach?
--- Koniec cytatu ---
Larky, zwróć uwagę, że ja tylko odpowiadam kolegom na komentarze. Jeśli chciałbyś aby si ew tym wątku nie pierdoliło, to nie pierdol i po sprawie.
Złoty:
Czuję się trochę wywołany zatem pozwolę sobie nadmienić, że na 1 nie chodzi mi o kokpit w centralnym miejscu kadru ale o wektor który za chwilę roztrzaska samolot o krawędź. Chyba że pitot na tyle naostrzony że się przebije. Zdjęcie jest oczywiście przeostrzone.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej