LANS > AIR-ACTION
W polu z oziminą czyli NATO days od kuchni.
MarS:
Ano holka ... gajowy tez był ;D
a na 7 to ja body kicha po polu ciągałem, test na ścieralność gum robiliśmy :P
Joa:
Marta dwie prawdy w jednym zdaniu - owszem, widzisz gajowego, ale colęL lepiej byłoby jednak odstawić :P
holka:
no to ladnie :)
hesja:
no bardzo ladnie :) samem go wyciungnął był :)
tymbardziej zaluj :P
aaa i nie sluchaj zlych doradcow - ColaL jest ok
bardzo dobrze rozjasnia umysl i np. pomaga lepiej skonfigurowac urzadzenie sluzace do nawigacji
czy chocby zwykly telefon komorkowy :D
Joa:
ku.wa krowy doić a nie gmerać w cudzych telefonach i innych... :P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej