Cześć, Miśki!
Wreszcie nadganiam nieco ze zdjęciami...
Jedna z atrakcji pikniku. Jednym się podobał, innym nie. A że ja fan malarstwa i twórczości śp. Gigera, to mało jaja nie zniosłem, gdy się dowiedziałem, że będzie fruwał u nas ten potwór

Dzięki wszystkim, których spotkałem. Specjalne podziękowania dla Keren i Pepica

Zdrówka i uśmiechu!
Sławol
1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.
