Robteek - pliss nie rób ani z nas ani z pytających jakichś matołków
jak ktoś pyta o "wyciąganie" gazów to przecież chodzi mu o obróbkę w jakimś programie graficznym czyli...
czyli ktoś wie jak włączyć program i gdzie znaleźć w tym programie zakładkę filtry.
Potrafi też zapewne operować myszką
Sprawa jest prosta.
Przede wszystkim wylotowe gazy będzie "widać" tylko wtedy, gdy z tyłu za nimi znajdą się jakieś choć mało ale zawsze kontrastowe elementy. "Krawędzie" chmur, przejścia między niebem a lasem, drzewa itd. Dlatego te gazy najlepiej widać np. w górach ze śniegiem, gdzie biały śnieg i czarne krawędzie skał to mega kontrast.
Jeżeli mamy taką sytuację możemy myśleć co dalej. Jeżeli nie - to zrobimy tylko mega sieczkę, która ani ładna ani zjadliwa.
Następnie traktujemy te gazy jakimś lokalnym/tonalnym kontrastem - inteligentne wyostrzanie i te inne podkręcane "struktury" o których wszyscy piszą to jedno i to samo. Chodzi o lekkie zwiększenie lokalnego kontrastu. Lekkie! Bo czasem to aż oczy bolą.
Jak to zrobić to każdy ma swoje sposoby. Najłatwiej nałożyć warstwę (CTRL+J w PS) i tę warstwę przekontrastować jakimkolwiek wymienionym wyżej przez chłopaków filtrem
Potem na tę warstwę nałożyć czarną maskę i białym pędzelkiem delikatnie (10% krycia max) odkrywać miejsca, które chcemy mieć podkręcone
Spłaszczamy warstwy CTRL+E i po piosence