Podzielę się z Wami swoim szczęściem choć to dopiero początek mojej drogi.
Kilka fot, które mówią same za siebie i żaden tam art
. Pierwszy szkolny lot.
1.Deszczowe weekendy kwietnia spędzone na trawniku.
2. I w końcu upragniony początek szkolenia praktycznego, szczęście początkującego, trafiło się +1 więc banan na gębie bo zawsze kilka minut dłużej u góry.
3.
4.
5.Okazało się że to prawda z tą Ziemią - jest okrągła