ZDJĘCIA INNE > Krajobraz

Zorza polarna na podlasiu

<< < (2/2)

valdi:
Pięknie. Zazdroszcze  :)

nurek:
Pięknie. Ja grasowałem na bagnach. Pod Warszawą działo się - była wielka i mieniła się.

PS. nie zawsze jest zielona. Czasem jest ledwie widoczna. Dziś w nocy była widoczna gołym okiem na północnym niebie jako lekkie rozjaśnienie o barwie białej (jak przy wschodzie słońca).
Nad expresówką koło Radzymina za to była wielka, jasna i mieniąca się. Tam byłyby foty życia, ale nie było jak się zatrzymać.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej